Większość balkonów w budynkach istniejących to konstrukcje wspornikowe, które są zakotwione w wieńcu i połączone ze stropem. Tego typu rozwiązanie było popularne, dopóki nie okazało się, jak ważna jest szczelna izolacja termiczna budynków.
Gdy pojawiła się tendencja ocieplania istniejących budynków mieszkalnych, jednym z trudniejszych problemów była eliminacja mostków cieplnych. Co to takiego? Mostek cieplny ma miejsce wtedy, gdy na przegrodzie niejednorodnej lub na styku powierzchni i materiałów występuje zwiększony przepływ ciepła. Płyty balkonowe w połączeniu z obecnością wieńca stropu oraz nadproża okiennego i progu drzwiowego stanowią prawdziwą kumulację mostków cieplnych.
W domach budowanych obecnie do połączeń płyt balkonowych z konstrukcją budynków stosuje się prefabrykowane „łączniki balkonowe”. Są to specjalnie zaprojektowane konstrukcje ze zintegrowaną izolacją, które montuje się w płaszczyźnie izolacji na etapie wylewania wieńców. W dodatku liniowe mostki cieplne, jakim są wieńce i nadproża, ociepla się ze szczególną starannością. Warto wspomnieć, że materiał izolacyjny ścian nachodzi również na otwór okienny, a do progów drzwiowych stosuje się specjalnie kształtowane polistyrenowe „bloki podparapetowe”. Tak to wygląda w sytuacji idealnej.
Niestety, nawet w nowych budynkach z powodu błędów projektowych i wykonawczych może dojść do niekontrolowanej ucieczki ciepła z domu. Na pewno zdarzyło się Wam kiedyś poczuć intensywne wychładzanie strefy przy balkonie w ogrzewanym pokoju… Jak więc zaizolować balkon?
Jeśli mieszkacie w budynku, w którym nie ma łączników izolacyjnych balkonowych, jedyną możliwością jest ocieplenie płyty balkonowej z każdej strony, najlepiej w sposób bezspoinowy. Innym sposobem jest naklejenie płyty z każdej strony, w tym od czoła, boków i od spodu.
Ale najłatwiej i najszybciej wykonać to natryskowo. Tu pomocna okazuje się izolacja natryskowa z pianki poliuretanowej zamkniętokomórkowej. Jest ona powierzchniowo (również natryskowo) odporna na szkodliwe działanie promieniowania UV.
Do zabezpieczenia przed utratą ciepła wystarczy zaledwie kilka centymetrów natrysku. Mogłoby się niektórym z Was wydawać, że to zbędny zabieg… Ale im skuteczniejszą izolację zastosujemy na ścianach budynku, tym miejsca, w których następuje urata ciepła, będą bardziej widoczne.